niedziela, 4 listopada 2012

Serialowe podsumowanie tygodnia [29.10.2012 - 04.11.2012]

Arrow S01E04 An Innocent Man


Ten odcinek był głupi. Momentami. Szczególnie ta scena w więzieniu jak Arrow się tam pojawia oraz wszystko z Larueil. Naciągane to. Tak samo jak te rozmowy o wymieżaniu sprawiedliwości. Już mam ich dość... Dobrze jednak że wciąż jest sporo akcji, a to tutaj najlepsze. Do tego jeszcze udany cliffhanger. Że go już przejrzeli?! Nie spodziewałem się tego. Oczywiście pewnie mu się udana szybko wymigać, ale jakiś cień podejżenia zostanie. Jest jeszcze wątek Moiry, który ma w hangarze statek z katastrofy! Czyżby ona było po części za nią odpowiedzialna? Do tego odkryła to jeszcze informatyczka z poprzedniego odcinka. Mogłaby ona zostać na dłużej bo to całkiem przyjemna postać.


Na wyspie tylko jedno mało objawienie. Chińczyk mówi po angielsku. Jeszcze Oliver zabił kurczaka. Brutal!


OCENA 3+/5


Castle S05E05 Probable Cause


Co za odcinek! Całe 40 minut siedziałem jak na szpilkach i tylko patrzyłem ile jeszcze zostało odcinka i zastanawiałem się czemu tak szybko leci. Na początku zapowiadało się kolejne (nie)zwykłe morderstwo, a tu taka niespodzianka. Powrót 3XK, wrobienie Ricka, Rick w areszcie i niesamowita ucieczka, udowodnienie niewinności i w końcu scena na moście gdy wydawało się, że wszystko dobrze się skończyło. I to pytanie na koniec czy wszystko zostało sfingowane? Wow, po prostu wow! Nie ma co pisać więcej, dla mnie odcinek tygodnia mimo tego że o to miano konkuruje z fantastycznym Homeland.


OCENA 5/5


Dexter S07E04 Swim Deep


Świetne! Ten sezon jest niesamowicie wciągający i aż chcę się od razu włączyć kolejny odcinek. Nie to co ostatnio. Co chwila jakaś wciągająca akcja, godna zapamiętania scena czy twist fabularny. Tym razem Issac wylądował w więzieniu. Szybko! Z ścigającego przerodził się w ofiarę i Dexter cudownie go załatwił wprowadzając go do Wenezuelczyków. I potem jeszcze ta scena jak Dex opowiadał policjantą co się wydarzyło. Cudowne! Ray Stevenson jeszcze idealnie do takiego czegoś pasował w końcu to Punisher i Tytus Pullow w jednym. I zapowiada się, że to nie koniec i jeszcze sporo namiesza w końcu nie bez powodu opowiadałby tą historię. Jest też jeszcze Hanna, która kręci się w okół Dextera. Teraz gdy odkrył że ona też jest morderczynią będzie pewnie chciał się do niej dobrać. Oby tylko coś ich połączyło w międzyczasie. Nie chcę żeby mi Yvonnki zabijali!


Gdzieś tam na uboczy jeszcze LaGuerta prowadzi swoje śledztwo i Quinn jest przekupywany. To drugie mało mnie co obchodzi bo to Quinn jedna z najnudniejszych postaci, ale raczej będzie miało wpływ na Dextera bo Issac raczej coś planuje. Śledztwo za to jest dobre! Deb się o nim dowiaduje i ratuje tyłek Dexterowi. Świetna scena w windzie jak zaczęła fuckać!


Masuka również w formie. Na początku uprzykrzanie życia Quinnowi i Debrze, a potem ten jego czarny humor przy zwłokach i zabójczy śmiech. Oby tak dalej!


Ten sezon zapowiada się na najlepszą historię od czasu Trinity Killera i raczej się nie zawiodę bo patrząc na tematy następnych odcinków będzie się działo!


OCENA 5-/5


Homeland S02E05 Q&A


Tradycyjnie świetny odcinek. Tym razem przez cały czas przesłuchanie Brodyego. I wyszło oczywiście fenomenalnie. No prawie cały czas bo dostaliśmy kilka przerywników, których mogłoby nie być. Zdecydowanie wpłynęłoby to na kompozycję odcinka gdyby cały odbywał się w tym jednym budynku, ale cóż nie można mieć wszystkiego. Jednak wszystkie sceny jakie były z nim okazały się wspaniałe. Na początku podejście Petera i potem do szokujące wbicie noża. Następnie pojawienie się Carrie, która gra dobrego glinę. Fenomenalnie to rozegrała! Chociaż trochę jak sam Abu Nazir - torturować psychicznie i złamać, a potem pokazać się że jest się przyjacielem. Chemia między tymi postaciami jest niesamowita i ogromnie się ciesze, że tak się skończył S01, a ci co mówią inaczej niech się wypchają. Teraz Brody teoretycznie będzie działał dla CIA, ale wciąż będzie miał tajemnicę. I jak bardzo zbliży się do Carrie, a jak do żony? Który jego związek okaże się prawdziwy i jak Carrie zareaguje po powrocie do czynnej służby? Tego pewnie dowiemy się już nie długo bo nie sądzę żeby serial długo nas trzymał w niepewności.


Z innych wątków najistotniejszy to ten Dany. Po ostatnim odcinku Sons of Anarchy oczekiwałem jakiegoś tragicznego wypadku dzieciaków bo zazwyczaj tak kończą się takie zabawy. Doszło jednak do potrącenia kobiety i ucieczki z miejsca wypadku. To z pewnością będzie miało realne implikację tylko pytanie jak to wpłynie na świat dorosłych. Może dzięki temu Walden nie wygra wyborów. Ciekawi mnie też wątek Xandera. Nie zdziwiłbym się gdyby  stłukł Finna.


OCENA 5-/5


MerlinS05E04 Another's Sorrow


Janet Montgomery zawsze się świetnie ogląda dlatego ogromnie się cieszyło z jej powrotu do serialu. Może i nie wyszedł rewelacyjnie i sporo mam do zarzucenia to jak poprowadzono jej "więzieniem" przez Morganę to i tak się ciesze że wróciła. Było też sporo innych uproszczeń jak prowadzenie w pułapkę, ostateczne pojednanie z Odinem czy w końcu Morgana nie zabijająca Merlina. Jednak o nie realistyczność chodzi w tym serialu. Sceny akcji fajne, żartu dalej jest sporo i dalej ogląda się to strawnie. Tylko niech w końcu ktoś dowie się że Merlin czaruje! Morgana już dawno powinna na to wpaść. Brakowało mi też jakieś bardzo zabawnej sceny Artur/Merlin. Może następnym razem.


OCENA 4-/5


Nikita S03E02 Innocence


Czegoś brakowało mi w tym odcinku. Za dużo melodramatu, a za mało czystej akcji i jakiś dramatycznych zwrotów wydarzeń. I tak pewnie będzie jeszcze przez kilka odcinków. Poprzednie sezonu też się wolno rozkręcał i niestety tak jest i z tym. Tym razem była historia porwanego dziecka zmienionego w agenta. Sceny z Nikitą całkiem niezłe, to jak mała sobie radziło też dobre. Prawie jak Hanna. Szkoda tylko, że końcówka przewidywalna. Wątek Alexandry udanie w to wplątany, śmiesznie też wyszła jej rozmowa z matką o zaginionej Udinov. Ciekawe czy w przyszłości podczas misji będą jakieś konsekwencję. Nie podobały mi się za to rozmowy o pierścionku czy o dzieciach. Niech lepiej skupią się na tym co w tym serialu jest najważniejsze czyli sensacji i akcji.


Birkhoff jak zwykle świetny. Na początku zabawa przy konsoli, potem wypominanie że nikt mu nie powiedział o zaręczynach i w końcu hakowanie karabinku i naśladowanie Daleków. Cudowne!


OCENA 3+/5


Person of Interest S02E05 Bury the Lede


Gloria Votsis to jedna z aktorek, które bardzo lubię mimo że nie wyróżniają się niczym specjalnym poza urodą. W White Collar wykreowała ciekawą postać i tak było i teraz. Do tego jeszcze historia z HR i poznania ich szefa. Kolejny plus bo aktor znany z The Wire. Dobrze go będzie jeszcze raz zobaczyć. Dziennikarka też mogła by wrócić. Szkoda tylko, że na końcu nie domyśliła się że to John jest jej mścicielem. Kolejna zaleta to, że to nie Elias jest szefem oraz że Fusco jednak ma jakieś tajemnicy przed resztą ekipy, które pewnie się na nim zemszczą. Cieszy też powrót Zoe Morgan. Więcej jej poproszę!


W odcinku dużo elementów komediowych. Sceny z Miśckiem urocze, ale bezapelacyjnie najlepszy był John na randce i to spotkanie z Zoe. Do tego jeszcze Finch chowający się w szafie. Na prawdę dobrze mi się ostatnio ogląda ten serial mimo że to nic odkrywczego.


OCENA 4/5


Revolution S01E06 Sex & Drugs


Myślałem, że ten odcinek się nie skończy. Tragedia. Już mniejsza o to że był to zapychacz i miał się skupić na leczeniu Nory, która błyskawicznie dostała zakażenie. Cała otoczka był żenująca. Główny psychopata odcinka słaby, a backstory Arona idiotyczne. Kwiatki takie jak postrzelenie się w piersiówkę i potem zastrzelenie głównego złego skazują ten serial na porażkę dla mnie. Komentarz o złamanych żebrach równie debilny. On się powinien cieszyć że żyję a nie narzekać na żebra. I jeszcze jedno - to miał być jego plan?! To już lepiej jakby Miles zabił Draxlera od razu i poprosił żołnierzy żeby ich wypuścili. Na jedno by wyszło, a byłoby efektownie i dobrze byłoby zobaczyć efektowną walkę na miecz.


Wątek Charlie dalej pogrąża ten serial. Cały czas jedna, zbolała mina, nieudana próba pokazania ewolucji bohaterki, kryzysu i załamania. Czemu ona nie powiedziała po co przyszła?! Przecież o wiele lepiej by na tym wyszła. Czemu tak debilnie pokazano próbę zabicia policjanta? I jeszcze pojawienie się Miles w ostatnim momencie było przewidywalne do bólu. Już nie mogę wytrzymać z tymi heroicznymi poświęceniami bohaterów. To jest tak na siłę patetyczne że zęby zgrzytają.


Czary goryczy przepełnia jeszcze wątek Nate i kłótni z ojcem. Bardziej debilnego wątku miłosnego nie dało się wymyślić. Gorzej by wyszło jakby to sam Neville zakochał się w Charlie. I oczywiście wielki generał Monroe nie widzi problemu w morale swojego żołnierza, ojciec dalej tylko krzywo patrzy i nic nie robi. To już ja bym wymyślił lepszy scenariusz...


OCENA 2/5


Sons of Anarchy S05E08 Ablation


Im bliżej końca sezonu tym większy syf w SAMCRO. Tradycyjnie. Znowu największym wrogiem jest ten wewnętrzny i mam przeczucie że znowu Clay się z tego wywinie. Na razie nie widać żeby mu się pętla na szyi zaciskała więc raczej wróci na kolejną serię pytanie tylko czy będzie w klubie. I co się stanie z Juicem czy z nim pójdzie? Bo po tym co się stało w tym odcinku to raczej pewne że jego sekret się w końcu wyda. Mam nadzieje, że on akurat przeżyję. Tak jak reszta. Dzisiaj na szczęście Chibsowi się udało. Dzieciakom też. Tylko Gemma znowu na cenzurowanym.


Jax niby ma wszystko naprawić, uspokoić życie, ale coraz bardziej brutalniejszy się staje. Ćwiartowanie mocne, jak z Dextera, tylko czekałem aż Tara wejdzie i zobaczy co jej mąż odwala. To zastrzelenie czarnego na dachu też nie było delikatne. Ciekawe co jeszcze odwali w tym sezonie.


OCENA 4/5


The Walking Dead S03E03 Walk with Me


Tym razem dla odmiany nie było grupki Ricka. Trochę ich brakowało, ale nie wypłynęło to znacząco na jakość odcinka. Wręcz przeciwnie, lekki powiem świeżości. Woodbury jest ciekawe, a Gubernator intrygujący. Nie wiem jak w komiksie, ale tutaj już robi za czarny charakter i zdrowego popaprańca. Niby spokojna mieścina i wszystko dobrze, ale za spokojnie tam. Eksperymenty na zombiakach jeszcze mogę zrozumieć, ale ta wyjątkowa kolekcja rybek już ostatecznie pokazuje że coś z nim nie tak. Co to za głowy, czyje one są? Nie wiadomo. Swoją brutalność pokazał też przejmując zapasy od wojskowych których rzekomo miał przygarnąć. Strzelanina trochę zbyt łatwo poszła i nie było widać że to wyszkoleni żołnierze ale te puste ciężarówki raczej zmuszą Andreę do myślenia.


Właśnie Andrea. Zawsze ją lubiłem w serialu bo cały czas jej postać była rozwijana. W tym odcinku trochę się ją zawiodłem. Czy te kilka miesięcy w drodze niczego jej nie nauczyły? Trochę za łatwo zaufała Gubernatorowi. Na szczęście Michonne nieufna. Chociaż do niej też mam mieszana uczucia, za bardzo wycofana na wszystkich spod łba patrzy i tyko "oddajcie mój miecze!". Trochę więcej od niej oczekiwałem. Ciesze się, że pojawił się Merle. Jego rozmowy z Andreą ciekawe a jego rączka niczego sobie. Nie mogę się doczekać jego ponownego spotkania z bratem bo do tego musi dojść.


OCENA 4/5


Obejrzanych odcinków – 10


Najlepszy – Castle 5x5


Najgorszy – Revolution 1x6


Podsumowanie 01.10.2012 - 07.10.2012


Podsumowanie 08.10.2012 - 14.10.2012


Podsumowanie 15.10.2012 - 21.10.2012


Podsumowanie 22.10.2012 - 28.10.2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz