poniedziałek, 14 stycznia 2013

Serialowe podsumowanie tygodnia [07.01.2013 - 13.01.2013]

Fringe S05E04 The Bullet That Saved The World
To jest jakiś żart! Jak można zabić taką ciekawą postać serialową?! Bardzo polubiłem Ette, już od pierwsze go odcinka, a w tym sezonie to właśnie relację rodzinne były najważniejsze i najlepsze w odcinkach. Niestety postanowiono się jej pozbyć. Ogromna szkoda. Przynajmniej miała godne pożegnanie. Świetna i mocna scena z jej śmiercią, pożegnanie z rodzicami i potem zemsta na Obserwatorach. Szkoda tylko, że Widmarka nie wysadziła, ale na niego przyjdzie jeszcze czas.

Może i było dużo strzelania, nawiązań do starych odcinków i tworzenie nowego fringe event, ale odcinek mimo wszystko był zaledwie dobry. Aż dziwne, że nikt nie zastanawiał się nad moralnością takiego bestialskiego morderstwa i przejęcia posterunku. Dalsze poszukiwanie kolejnych części układanki są nudne.  Liczę jednak że teraz coś się zacznie dziać po tych wydarzeniach.

Broyles się pojawił! Najwyższy czas. I jak można było się domyślać jest on sprzymierzony z Ruchem Oporu. Świetna scena jak pierwszy raz po takiej rozłące spotkał się z Olivią. Szkoda tylko, że to nie on był założycielem Ruchu co by było akurat logiczne, a został jedynie zwerbowany przez Ettę. Teraz czekać aż pojawi się Nina.

OCENA 4+/5


Fringe S05E05 An Origin Story
Jaki smutny odcinek. Tego się właśnie spodziewałem. Ból po stracie córki manifestuje się u rodziców na dwa różne sposoby. Olivia nie daje po sobie znać, że coś się zmieniło. Próbuje się zachowywać jak dawniej, tłumi wszystkie emocję, ale tak na prawdę straciła cząstkę siebie i brak jej zapału do walki. U Petera odwrotnie. Za wszelką cenę chcę coś zrobić, posuwa się do drastycznych metod i dokonuje nieodwracalnych wyborów (?). By śmierć córki coś znaczyła, jest w stanie poświęcić własne życie na patrząc na to że rani innych. Świetna ostatnia scena gdy Olivia do niego dzwoni, prosi go o powrót do domu, a on właśnie wczepił sobie implant Obserwatora co może mięć katastrofalne skutki i zmienić go na zawsze.

Poza tym nie zabrakło akcji. Efektowna była próba zamknięcia tunelu, a potem ostateczne niepowodzenie. Życie ciężko doświadcza bohaterów. Cudowne też było jak Walter do zobrazowania zamknięcia tunelu użył zabawek. Od razu mi się skojarzyło z Powrotem do przyszłości. Szkoda tylko, że zabrało Broylsa...

OCENA 5-/5

Obejrzanych odcinków – 2

Najlepszy – Fringe 5x5

Najgorszy – Fringe 5x4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz